lis 18 2004

wiatr niesie strach.


Komentarze: 11

Nie wiem jak długo to się już dzieje. Nieopisane fakty. Zmyślone opowieści. Deszczowe ploty spływające po twarzy. Po całym ciele. Ulotne pocałunki niechęci do samej siebie. Piękne odbicie z lustra i cholerna świadomość, że nic i nikogo nie ma po tej drugiej stronie. Wciąż. Te same sny. Te same dni. Jedno odwieczne marzenie. I nieopisana tęsknota do letniej nadmorskiej obecności. Do tych kilku chwil spędzonych w błogiej (?) osobistej samotności. A teraz ona złośliwie przychodzi zimnymi wieczorami. Zamykam się w swoim śnie. Nie ma Nic. Nie ma Mnie. Strach? Może, a może nie. Coś innego. Krzyk niespełnionej chwili. Niewypowiedzianego słowa. Na horyzoncie majaczące nieprzebyte chwile. Nawet czasami prawdziwe ale niedocenione. Ta świadomość przeraża mnie. A może właśnie jej brak. Brak pomysłu na siebie. Na całe życie brak pomysłu. Wciąż tylko dręczące przesycenie autokrytyką i widmem własnych porażek budujących  silne oblicza wraz z gigantycznymi ambicjami. Życie błogo usypia mnie. Koszmar. Budzi mnie krzyk. Chyba nie warto w ogóle zasypiać.

n@ncy : :
outside
22 listopada 2004, 16:48
:* :)
safety.pin
22 listopada 2004, 15:41
ja tam nie umiem znalezc blogosci w samotnosci... chociaz bardzo sie staram... heh...
Jusha
22 listopada 2004, 13:21
czasami watro zasnać ale unąc w nieodpowiednim momencie moze skonczyć sie stratą .. czegoś czegoś bliskiego ... czasami nawet spanie kończy sie tragicznie :(
outside
20 listopada 2004, 20:32
a moze pies? on by wniosl tyle radosci w twoje zycie.....wieczory nie bylyby samotne.... a spacer po sniegu istnym szczesciem :D
19 listopada 2004, 13:46
Warto zasypiać, bo nigdy nie wiadomo, czy to co Ci się przyśni nie będzie przypadkiem cudownym snem.
www.blogi.pl/blog.php?blog=klaud
19 listopada 2004, 12:33
Przed senm zawze pomyśl o czymś co jest dla Ciebie najważniejsze, o czymś co lubisz, kochasz.. o tym o czym marzysz.. a sen będzie powiązany właśnie z ostatnią myślą.. :) 3maj się cieplutko .. :*
kobieta zamężna
19 listopada 2004, 08:15
też nieraz sie nad tym zastanawiam...
18 listopada 2004, 22:32
Niektorzy nawet mowia ze sen jest najlepszym lekarstwem...
18 listopada 2004, 21:20
Nie warto. Ponoć życie jest snem. Nie wiem jak to jest. Tylko czasem nieuustannie bojący o szyby deszcz łeż daje sie we znaki...
18 listopada 2004, 20:59
MI ZAWSZE SEN PRZYNOSI COS DOBREGO GDYBY TO SIĘ JESZCZE SPEŁNIŁO BYŁO BY SUPER
18 listopada 2004, 20:45
Warto. Po pierwsze sen jest potrzebny, po drugie może się przyśnić coś miłego.. nie zawsze musi to być koszmar.. Prawda?

Dodaj komentarz