gru 15 2002

będę śniła swoją baśń, powrócę tutaj......


Komentarze: 0

Czuję wewnętrzny ból. Każdy nerw, każda wymęczona myśleniem komórka boli z osobna. Od dwóch dni nic nie robię, tylko myślę. Bezustannie zadaję sobie pytanie DLACZEGO to wszystko się tak potoczyło? Nie potrafię już mówić o nim z miłością, nie potrafię nawet w wyobraźni powiedzieć, że go nienawidzę... nie chce, może nie umiem... To wszystko nie jest takie łatwe jak myślałam, nie można odejść niepokonanym, to jest sytuacja bez wyjścia. Dlatego nie chce już myśleć, powoli wyłączę uczucia, wypije czerwone wino...a potem zasnę. Co mam zrobić dzisiaj zrobię pojutrze. Będę śniła  swoją baśń, powrócę tutaj...

Potok słów spłynął jak śnieżna lawina,

Nic nie pozostało z nadziei...

Tylko ja

                    - pozbawiona duszy dziewczyna

n@ncy : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz