Archiwum 10 grudnia 2002


gru 10 2002 Dopuki czas nie czeka na nas
Komentarze: 0

Mijamy się codziennie tyle razy.... Tyle straconych szans ucieka nam między palcami. Chwile odchodzą tak szybko. Nie można cofnąć czasu. Ale gdybym mogła... Nie, nie przeproszę go, to ponad moje siły, przyznać się do błędu... takiego błędu. Może tracę kolejną szansę....? może to a może tamto, jutro jest niepewne dlatego tak lubię to słowo. Nic nie jest już pewne. Boli jak musze na niego patrzeć zwłaszcza gdy chodzi z tą dziewczyną. A mogłam to być ja........

n@ncy : :
gru 10 2002 ta jego glupia ambicja...............................................
Komentarze: 0

Skopalam, cholera wiem, że wszystko zrąbałam. I co teraz? Nie, to jest nie do zniesienia, widze jak na mnie patrzy. On się sam powstrzymuje, ta jego cholerna ambicja. Moglibyśmy być razem i z jego i z mojej strony. Ale nie, bo on jest obrażony. I jeszcze ta dziewczyna..........może coś do niej czuje, ale nie musi mi tego tak pokazywać. Przez trzy lata bylam najważniejsza i nagle............postanowil mi dać nauczke, no i dal. Cholera, a teraz kiedy się sytulacja zmienila nie ma już nic.............NIC...................mam nauczke że nie można się bawić czyjimiś uczuciami, MAM............

n@ncy : :