Najnowsze wpisy, strona 23


sie 06 2002 co się dzieje...
Komentarze: 1

Czuję się źle. Sama, dobrowolnie zamykam się w klatce, której kratami są slowa - nigdy nie wypowiedziane, gesty - nigdy nie uczynione, zdażenia - które nigdy nie mialy miejsca... Kraty są już tak grube, że nie widzę slońca, jest mi zimno... Ale mam na to lekarstwo, książka o cynicznym tytule "Być szczęśliwym". Rozkoszuje się każdym zdaniem, każdą myślą autora, niedoścignionym idealem osobowości. Niestety, po to lekarstwo sięgam za często, chyba powoli się na nie uodpornilam.... Kiedy ja wreszcie uwolnię się z mojej klatki? Po ostatnich przeżyciach z ojcem zaczyna mi się robić w niej ciasno. Kraty uwierają... najbardziej w serce... boli...

n@ncy : :
sie 04 2002 wśród tandety lśnią jak diamęty...
Komentarze: 6

Nie potrafię ostatnio pisać. Nie potrafię opisywać walsnych uczuć, nawet tutaj. Jest tu tyle wspanialych blogów,  które wśród tandety lśnią jak diamęty np. Aqila, JaNN, Tompi, Sheryll i wiele, wiele innych. Ja ostatnio nie moge, zamykam się w sobie, marze.  Może to minie, narazie wole komętować. Nie chce być tą tandetą...

n@ncy : :
lip 31 2002 jestem...
Komentarze: 2

  Jestem, i nauczylam się czegoś: czasami obojętność bywa gorsza od zlości...

n@ncy : :
lip 14 2002 JADĘ...
Komentarze: 1

JADĘ... dzisiaj w nocy... napiszę jedno...: boje się...

n@ncy : :
lip 13 2002 Czy to ważne jaki nagłówek?
Komentarze: 1

Tak bardzo chcialabym nauczyć się żyć...

n@ncy : :